czwartek, 21 czerwca 2012

Kałużysko







4 komentarze:

  1. Czary mary, błotnista zupka będzie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedy niebo się chmurzy
    robimy zupę z kałuży
    wszędzie są błotne talerze
    kijem sobie wybierze
    każdy co lubi

    Kluski z trawy i peża
    trochę kurzego pierza
    krwawnik, jaskółcze ziele
    i innych przypraw wiele

    kamienie, muszle, patyki
    błotniste smakołyki

    A gdy skończymy już zupę
    gdy woda w gumowcach chlupie
    wracamy do domu, do mamy
    chleb z masłem przegryzamy
    i mleko z miodem

    A mama całuje bose stopy

    OdpowiedzUsuń
  3. :)
    zdarza się. Choć już nie tak często i nie natarczywie

    OdpowiedzUsuń